Archiwa kategorii: Miot V

Nasz niebieski VERY LUCKY ze swoją nową Pańcią

Wieści z Nowego Domu:
.., „Pani Małgosiu Very Lucky rośnie niesamowicie,  Leon przy nim jest poprostu mały , miedzy nimi nadal przyjaźń i zgoda, nie ma żadnego problemu. Solidarnie przychodzą do mnie o  6.30, szturchają i biegną do kuchni. Lucky nadzwyczaj lubi ludzi, szczególnie tych malutkich, byliśmy w szoku że nie uciekł, kiedy mój chrzesniak był u nas, nawet Leon wyszedł z ukrycia po  jakimś czasie w ślad za Luckym. Dumni jesteśmy, tymbardziej że robi ogromne wrażenie na naszych gościach – piękny kot. Chciałam tak krótko napisać co u nas, bo jakby nie było koty u nas na topie cały czas. Laura kocha je bardzo, a one widać odwzajemniają i to nie prawda że tylko pies jest prawdziwym przyjacielem człowieka… Bo jak wytłumaczyć sytuacje kiedy wchodzimy z Laurą do jej pokoju przed snem, a obaj siedzą na szafce nocnej i czekają żeby położyć ją spać, po czym wracają ze mną do salonu i grzejemy razem kanapę hihi…

Pozdrawiamy serdecznie :) 

Nasz niebieski VERY LUCKY ze swoją nową Pańcią

„.. Lucky coraz większy, oczy ma cudne – pomarańczowe, śpi przy mnie cały czas,przy głowie… Jakby czuł że coś mi dolega…Poza tym obdarzył Laure ogromnym zaufaniem-nigdy nie odchodzi od niej, pozwala jej się nosić kiedy tylko ona ma na to ochotę  i nawet towarzyszy jej w zabawach- ostatnio woziła go po domu na poduszce udając pociąg… A on sobie leżał zadowolony   … Pozdrawiamy serdecznie i jeszcze raz Wszystkiego co najlepsze od naszej piątki”